"Zmiana formuły" TVN-owskiego Tańca z gwiazdami okazała się dla Katarzyny Skrzyneckiej bezlitosna - wymieniono ją na wystraszoną i drewnianą Nataszę Urbańską. Nietrudno było przewidzieć, jak się to skończy... Zobacz: Natasza pozuje z... wilkiem!
Skrzyneckiej w końcu udało się zaczepić w Polsacie, chociaż nie zaangażowano jej do prowadzenia "przejętego" Tzg. 43-letnia celebrytka wystąpiła w nowym show stacji, Twoja twarz brzmi znajomo i wygrała. Udało się jej przypomnieć całej Polsce, że oprócz reklamowania pasztetów i sprzedawania prywatności w mediach jest też dobrą aktorką i wokalistką. Ma w końcu na swoim koncie role w Teatrze Dramatycznym czy musicalu Metro.
Wczoraj Skrzynecka pojawiła się w programie Agaty Młynarskiej w Jedynce, _**Świat się kręci**_. Opowiadała tam o zmianach w swoim życiu i karierze oraz o "powrocie na scenę". W skromnej, turkusowej sukience wyglądała na bardzo zadowoloną.
Jak sądzicie, wróci teraz do pierwszej ligi celebrytek?