Trwa ładowanie...
Przejdź na

Richardson o ślubie: "Miałam wrażenie BYCIA OSACZONĄ!"

336
Podziel się:

Monika opowiada o potajemnym ślubie ze Zbyszkiem. "Prosiłam gości, żeby nie wyściubiać nosa poza pałac."

Richardson o ślubie: "Miałam wrażenie BYCIA OSACZONĄ!"

Monika Richardsona i Zbyszek "mebel" Zamachowski wzięli "cichy ślub", o którym celebrytka obszernie opowiedziała w Vivie. Pokazywaliśmy zdjęcia ze ceremonii w pałacyku. Zobacz: ZDJĘCIA ZE ŚLUBU Zamachowskiego i Richardson! Okazuje się, że nie wszystko poszło po myśli "pani Richardson-Zamachowskiej". W ostatnim odcinku Pytania na śniadanie prezenterka żaliła się, że organizacja imprezy naraziła ją na stres.

Mam prywatną satysfakcję, że nie udało się zepsuć samej ceremonii. To wszystko dzięki właścicielom pałacu - powiedziała Monika. Sami zaproponowali, że jakaś dyskretna forma ochrony nam się przyda. Ja do końca nie wierzyłam, bo wydawało mi się, że nikomu nic nie mówiłam. Nikt z naszych gości weselnych na pewno niczego nie powiedział, że uda się, ale poinformowano nas mniej więcej dwie godziny przed ślubem, że cztery samochody zaparkowały przed parkanem.

Trochę miałam wrażenie bycia osaczoną i to nie było przyjemne uczucie, ale udało się zasłonić kotarami samą oranżerię w której odbyła się ceremonia i bardzo prosiłam gości, żeby nie wyściubiać nosa poza pałac - dodała.

W reklamującym to wydarzenie (i uroczystą zmianę nazwiska) wywiadzie Monika wyznała między innymi:

Przez dwa lata moja kariera zawodowa stała w martwym punkcie. Dopiero teraz zaczynam odbijać się od dna. Byłam persona non grata. Byłam złodziejką męża, która zabrała dzieciom kochającego ojca, jeszcze w kapciach i z kubkiem parującej herbaty w ręku. Ludzie bali się ze mną publicznie rozmawiać. Byłam trędowata.

Monika sama zadbała o wywołanie skandalu. Celowo nie wspomina o tym, że pochwaliła się w telewizji, że przed chwilą uprawiała "poranny seks" z ojcem czwórki dzieci, który niedawno porzucił dla niej żonę.

Miejmy nadzieję, że było warto. Myślicie, że uratuje karierę nowym, znanym nazwiskiem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(336)
WYRÓŻNIONE
gość
11 lat temu
Zbyszek,aleś sié chłopie zbłaźnił.
endzi
11 lat temu
STRASZNE....
gość
11 lat temu
nawiedzona kretynka...ona i kariera? Taka sama, jak kariera Młynarskich, Lisowej, Rusin, Krasko, Kwasniewskiej, Olejnik ...czyli o kant d..py roztrzaskać resortowe bachory
Gość
11 lat temu
A na fejsie córka zamachowskiego ja zjechała, teraz pewnie jej wstyd :/
gość
11 lat temu
Pewnie chciała, żeby dzieci ZZ sypały kwiatuszki za parą młodą:(
NAJNOWSZE KOMENTARZE (336)
barbour jacke...
9 lat temu
barbour jackets outlet sale uk barbour jackets uk sale outlet
fitflops sing...
9 lat temu
fitflop outlet sales fitflops singapore
birkenstock s...
9 lat temu
birkenstock gizeh birkenstock shoes
ray ban austr...
9 lat temu
ray ban australia store ray ban australia cheap
zahalii
11 lat temu
a myslala ze brawo jej beda bili za rozwalenie rodziny...
gość
11 lat temu
jest na tyle g****a, że nie rozumie, iż nie chodzi tu o zabranego męża lecz o głupoty, które wygaduje na prawo i lewo w mediach tzw "hallo, hallo wielki świat kuchenny blat". Co wypowiedź to większa żenada.
gość
11 lat temu
ja trgo gościa nie rozumię
gość
11 lat temu
najbardziej będą cierpiały ich dzieci to już trałma na całe życie oni sa strasznie egoistyczni
gość
11 lat temu
dla mnie ta pani to zwykłe ś****wo
gość
11 lat temu
pani moniko wszystko do pani wroci i to podwojnie wstyd panie zbyszku jak pan pozwoli szargac mame swoich dzieci ,gdzie tu moralnosc
as
11 lat temu
Zamachowski i ta jego g****a pstro ma w głowie wstyt ma swoje lata a zachowanie małolaty
gość
11 lat temu
niedojrzała emocjonalnie kobitka z pustym łbem, sama potrzebuje pomocy dobrego terapeuty, a Zamachowskiego pociągnie za sobą na dno, oboje żałośni, szkoda dzieciaków
gość
11 lat temu
karzeł już się nie może wycofać, bo go oplątała nicią pajęczą, skompromitował się jak nic, a uciec nie ma gdzie.Oj cienko to widzę, cienko
11 lat temu
chyba ma poczatki paranoii
...
Następna strona