Niedawno pokazywaliśmy zdjęcia z koncertu Miley Cyrus w londyńskim klubie, gdzie na scenie ocierała się o wielkiego dmuchanego penisa. Zobacz: Miley Cyrus... UJEŻDŻA DMUCHANEGO PENISA! Co dalej? W trakcie występu piosenkarka nie tylko doskonale bawiła się z członkiem, ale także rozmawiała z fanami. Cyrus poświęciła dłuższy monolog swojej wizji podziału ludzi na homo- i heteroseksualnych.
Wszyscy są trochę homoseksualistami - powiedziała Miley. Niektórzy bardziej, a niektórzy mniej. Wiecie doskonale, że to prawda. Wszyscy są homo! Wystarczy wypić drinka. Jeżeli to nie pomoże i nadal nie jestem napalona na dziewczynę, wystarczy dorzucić do niego czegoś mocniejszego. Ja tak zawsze robię! - pochwaliła się.
Gwiazda uznała, że penis na scenie to za mało i postanowiła przyznać się do biseksualizmu. W pewnym momencie wyznała:
Uprawiałam seks z dziewczyną. Obie byłyśmy pijane, ale bawiłam się wspaniale.
Miley, czekamy już tylko na występ z brodą!
