Filmy i seriale pokazujące post-apokaliptyczny świat, w którym żywi ludzie uciekają przez zombie, zyskały w ostatnich latach na popularności. Wszystko za sprawą The Walking Dead, serialu stacji AMC, który jest wielkim hitem na całym świecie. Pokazuje on życie grupy ludzi po tym, jak kontynent amerykański - i najprawdopodobniej resztę globu - zaatakował tajemniczy wirus.
Okazuje się jednak, że moda na żywe trupy to nie tylko fenomen popkulturowy, ale, zdaniem amerykańskiego Pentagonu, realne zagrożenie dla ludzkości. Dlatego też postanowiono przygotować... scenariusz walki ze światową plagą zombie.
Plan pt. CONOP 8888 jest też określany jako plan Przeciwdziałania Dominacji Zombie. Donosi o nim magazyn Foreign Policy, powołując się na źródła w Pentagonie. Przedstawia on fikcyjne założenia opanowania ziemi przez zarazę zombie, jego autorzy podkreślają jednak, że "scenariusz ten w żadnym razie nie został pomyślany jako żart". Rozważane są różne możliwości: "zombie wegetarianie" (niezagrażającymi bezpośrednio ludziom), zombie "złej magii" (powstałymi do w wyniku praktyk okultystycznych) oraz... kurczaki zombie. Te ostatnie są ponoć całkiem realne - Pentagon powołuje się na przypadki kur, które po zatruciu trunkiem węgla "ożywały" po pogrzebaniu się w ziemi.
Plan ten składa się z kilku faz: ukrywanie się, przejmowanie inicjatywy i odzyskiwanie terenu, ponowną dominację ludzi oraz odbudowanie cywilizacji i uzyskanie odporności na dalsze ataki zombie.
Przypomnijmy, że finał czwartego sezonu The Walking Dead w samych tylko Stanach oglądało prawie 16 milionów widzów. Premiera piątej serii planowana jest na październik tego roku. Będziecie oglądać?