Monika Mrozowska od lat zajmuje się w Dzień Dobry TVN promowaniem zdrowego odżywiania. W programie śniadaniowym prowadzi kącik kulinarny, w którym proponuje przepisy kuchni wegetariańskiej. To właśnie stało się przyczyną kłopotów. Początkowo Monika gotowała z mężem, Maciejem Szaciłło. Na planie Dzień Dobry TVN poznała jednak operatora, Sebastiana Jaworskiego. Przez jakiś czas Monika wierzyła, że da radę dzielić uwagę między męża i kochanka. Jednak podwójne życie na dłuższą metę okazało się zbyt trudne.
Mrozowska rozwiodła się z mężem i zaczęła układać sobie życie z Jaworskim. Obecnie spodziewają się pierwszego wspólnego dziecka. Dla Moniki będzie to już trzecie. Z poprzedniego związku ma dwie córki.
Na szczęście dla Moniki polscy lekarze zmienili ostatnio zdanie na temat wegetarianizmu w ciąży i już nie straszą ciężarnych, że szkodzą dziecku. Mrozowska jest zadowolona, bo udało się jej prawie nie przytyć. Na początku ciąży żartowała, że dziecko przykleiło się do kręgosłupa, dlatego jeszcze nie widać brzuszka. Z czasem zaczął być bardziej widoczny, jednak aktorce ciągle udaje się zachować szczupłą sylwetkę.
Na razie przytyłam tylko 2 kilogramy - chwali się w rozmowie z tygodnikiem Życie na gorąco. Moje dziecko natomiast, jak twierdzą lekarze, jest stosunkowo duże.
Termin porodu ma wyznaczony na sierpień.
Tu Mrozowska na zdjęciach z wczoraj:
