Joanna Horodyńska jest znana ze specyficznego gustu. Chyba nikt tak jak ona nie zapracował sobie na opinię "ofiary mody", ośmieszając się strojami, którymi próbuje zabłysnąć. Mimo że wydaje mnóstwo pieniędzy na "najmodniejsze" stylizacje, rzadko robi na kimkolwiek dobre wrażenie. Wczoraj stawiła się oczywiście na pokazie duetu Paprocki&Brzozowski i nie zawiodła "fanów".
Celebrytka założyła błyszczącą sukienkę, do której dobrała torebkę w biało-czarny wzór. Hitem stylizacji była długa, włochata kamizelka, która wyglądała, jak uszyta z... dywanu.
Powinna trafić do własnej rubryki, w której krytykuje gwiazdy?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.