"Ładnie wygląda" pla pla pla. Wyjątkowo mdło, bez wyrazu. Gdzie ona ma styl ?! Chyba nie wiecie (jak i większość bab w Polsce) co to jest styl ... To nie jest ubieranie się, w to co w danym momencie serwują sieciówki "ojejku, muszę być na czasie". Raz modne pastele, raz kolory ziemi, raz czerń, raz modnie jest być: hipiską, punkówą, minimalistką, rozważną i romantyczną, "z pazurem, ale nie do końca hi hi". Tak, tak teraz supermodnie-wow jest ubrać się dokładnie tak jak manekin; ooo wtedy Ci powiedzą: wow, super, extra, sexy wyglądasz wooow. Ważne żeby wszystko trzymało się norm, pewnych schematów: bo przecież niedopuszczalne jest, by kobieta np. ubrała sporej wielkości marynarkę - "bo to takie niekobiece", "bo ona nie podkreśla swoich kształtów, oszpeca się".
Widzę na ulicach, no właśnie... klony. Wszystko na jedną modłę. Nie wiecie co to jest indywidualizm, co to jest własny KONSEKWENTNY STYL. Chodzę tymi krakowskimi ulicami i widzę, tak właśnie widzę: istny dramat. To jest wystarczający dowód na poparcie mych słów.
