Pamela Anderson od lat wspiera działania mające na celu poprawę losu zwierząt. Aktorka angażowała się już w wiele akcji i współpracowała z licznymi organizacjami. Teraz postanowiła stworzyć swoją własną. Oficjalne rozpoczęcie jej działalności odbyło się w piątek na uroczystej gali w Cannes.
Aktorka zaszokowała wszystkich, gdy stanęła na podium i zaczęła wygłaszać swoje przemówienie.
Nie miałam łatwego dzieciństwa. Mimo że miałam kochających rodziców, gdy miałam sześć lat moja niania wykorzystała mnie seksualnie - wyznała.
To był jednak dopiero początek. Sześć lat później została zgwałcona przez znajomego.
Poszłam do domu chłopaka mojej koleżanki. Jego starszy brat postanowił nauczyć mnie grać w grę planszową. To doprowadziło do masażu pleców, a później do gwałtu. Miał 25 lat, ja 12 - wspomina. Po tym, jak mój chłopak doszedł do wniosku, że zabawnie byłoby zgwałcić mnie zbiorowo z sześcioma innymi znajomymi, chciałam zakończyć swoje życie.
Wyznaje, że dojść do siebie pomogły jej zwierzęta:
Moja miłość do zwierząt uratowała mnie. One przychodzą do mnie. Nie rozumiałam, dlaczego żyję. Byłam lojalna wobec zwierząt. Przyrzekłam sobie, że będę je chronić. Modliłam się do wielorybów, gdy zanurzałam stopy w oceanie. Zwierzęta były moimi jedynymi przyjaciółmi, dopóki nie urodziłam dzieci.