Agata Młynarska kilka miesięcy temu zasłabła na planie programu Świat się kręci i karetka musiała zabrać ją do szpitala. Po przeprowadzeniu badań i podłączeniu pod kroplówkę puszczono ją do domu. W rozmowie z dziennikarzami zdradziła, że była przemęczona obowiązkami w pracy. Okazało się jednak, że było to ostrzeżenie.
Od kilku tygodni Agata znów nie pojawia się na wizji. Początkowo mówiono, że przebywa na dwudniowym zwolnieniu spowodowanym nagłą chorobą jej ojca. Przez ten czas zastępował ją Maciej Kurzajewski. Jednak, jak informuje Super Express, to prezenterka ma teraz problemy zdrowotne i nie czuje się na siłach, by wrócić do pracy. Jej zwolnienie zostało przedłużone do końca tygodnia.
Agata skarży się na ból brzucha - mówi znajoma dziennikarki. Nie wiadomo, co to jest. Stres, wrzody czy coś innego. Dlatego przechodzi kompleksowe badania gastrologiczne_. Wolała je zrobić szybko, za jednym zamachem._
Wygląda na to, że Kurzajewski zaczepi się w jej programie na dłużej. Podobno szefowie stacji chcą, by prowadził z Młynarską program na zmianę. Dzięki temu nie będzie tak przemęczona jak do tej pory. Producenci i tak szykują ostry lifting programu po wakacjach.
Dzielenie programu z drugim prowadzącym odbije się jednak na zarobkach dziennikarki. Prawdopodobnie w jej wycenianej na 30 tysięcy złotych miesięcznie umowie znajdzie się aneks obniżający tę kwotę o jedną trzecią.