Magdzie Gessler udało się 2 lata temu zrzucić aż 17 kilo, jedząc surowe ryby i limonkę. Dotąd nie wiadomo, czy restauratorce bardziej zależało na tym, by pochwalić się rezultatem luksusowej diety czy tym, że ją na nią stać.
To dieta bardzo droga, luksusowa. Dlatego nie nadaje się do polecenia każdemu - chwaliła się w tabloidzie. Przypomnijmy: Gessler: "Schudłam 17 kilo!" (WIDAĆ?)
Skutki "luksusowej diety" okazały się krótkotrwałe. Gessler szybko odzyskała stracone kilogramy, a może i kilka dodatkowych.
Rozżalona w rozmowie z Super Expressem skarży się, że jej wieloletnie starania nic nie dają.
Ja wiecznie stosuję dietę! - mówi w tabloidzie. Nigdy nie jem chleba, nigdy nie jem słodyczy, ryżu i kaszy. Smakuję wszystkiego w moich restauracjach co 4 dni. Ale jeśli chodzi o dietę - reżim!
Mimo to od czasu spektakularnego schudnięcia na początku 2012 roku, celebrytka zachowuje stałą, oceniając na oko, figurę. Gessler zapewnia, że odbywa się to kosztem dużych wyrzeczeń:
Nie używam cukru. Mimo że produkuję ciasta, chyba jedne ze smaczniejszych, to jednak nie jestem amatorką ciast.
Zobacz też: Gessler: "Chcę zrobić FILM O SOBIE!"
