Ilona Felicjańska nie odpuszcza. Jak wyznała w jednym z wywiadów, bycie celebrytką to jedna z nielicznych rzeczy, na których się zna. Poza tym nie wyobraża sobie, żeby w wieku 42 lat musieć pójść po raz pierwszy do normalnej pracy. Chodzi na wszystkie możliwe imprezy i pozuje na ściankach.
Niedawno pofarbowała sobie włosy na blond. Z nową fryzurą wybrała się na Fashion Week do Łodzi. Jej stylizacja nie przypadła do gustu Joannie Horodyńskiej.
Przychodzi taki czas, kiedy trzeba już zacząć zakrywać ramiona - pisze na łamach Party. Góra sukienki to ścierki kuchenne, a dół to cerata. Myślę, że z tej samej kuchni, bo kolorystycznie idealnie dobrane. Kolejna sprawa to kolor włosów, który z tym różem zgrzyta jak piach między zębami.
A co Wy o niej myślicie?