Weronika Rosati i Piotr Adamczyk nie planowali ujawniać swojego związku w ten sposób. Niestety, złe warunki na drodze pokrzyżowały im plany. Aktor w drodze na plan filmowy zjechał do rowu. W wypadku ucierpiała jego kochanka.
Gwiazdor od kilku miesięcy wspierał ją w powrocie do zdrowia. Zawoził do szpitala i dbał, by miała wszystko, czego potrzebuje. Nauczony doświadczeniem z publicznym małżeństwem z "Kate Rozz" nie chciał jednak obnosić się z nowym związkiem.
Ostatecznie para pojawiła się na imprezie w Lipnie, gdzie Piotr został uhonorowany Politką, nagrodą dla aktorów robiących karierę za granicą.
Długo zastanawiali się, czy jechać tam wspólnie, bo obawiali się medialnego zamieszania, ale Weronika chciała tam być - mówi jej znajomy dziennikarzom Party.
Widać było, że świetnie czują się w swoim towarzystwie i jest między nimi chemia - dodaje uczestnik imprezy.