Ubiegłego lata tabloidy obiegły zdjęcia Anny Marii Jopek spacerującej po sopockiej plaży w towarzystwie Krzysztofa Herdzina. Piosenkarka wyglądała znacznie radośniej niż w towarzystwie męża, wielbiciela nieletnich "czarodziejek", którego kariera przeżywa poważny kryzys.
Niestety, romantycznie zdjęcia nie przypadły do gustu Marcinowi Kydryńskiemu. Jak informowały tabloidy, zagroził żonie rozwodem, odebraniem dzieci i "zniszczeniem kariery". Kategorycznie kazał jej zerwać wszelkie prywatne kontakty z Herdzinem. Służbowo nadal się spotykają, gdyż muzyk komponuje dla jej zespołu Anna Maria Jopek Band.
Wystraszona Jopek obiecała Marcinowi, że swoim zachowaniem nie będzie dostarczać tematów tabloidom, a kontakty z kolegą ograniczy do zawodowych.
Tak się też stało. W zeszłym roku para odnowiła nawet śluby małżeńskie. Jednak chyba nie do końca wszystko się ułożyło. Goście i fotoreporterzy zaproszeni na tegoroczną galę Kryształowych Zwierciadeł byli zaskoczeni konsekwencją artystki w... unikaniu męża.
Piosenkarka pozowała chętnie, tyle że bez męża - informuje tygodnik Życie na gorąco. Według relacji świadków para wręcz zakazała robić im wspólnych zdjęć. Co więcej, podczas całej imprezy, być może dla pewności, trzymali się od siebie z daleka.
Dlaczego nie chcą mieć wspólnych zdjęć? Czy Jopek boi się o karierę? Jeszcze niedawno pozowali przecież do miłosnych okładek.