Ilona Felicjańska debiutowała thrillerem erotycznym, który przyniósł jej medialny rozgłos i pozwolił pozostać w show biznesie. Kolejna publikacja "pisarki" nie dotyczy już jej seksualnych podbojów i relacji małżeńskich, ale opisuje walkę z alkoholizmem. Celebrytka twierdzi, że nowa książką poprawiła jej wizerunek.
Książka zmieniła postrzeganie mojej osoby – wyznała w rozmowie z Newseria Lifestyle. Coraz częściej widzę pozytywne słowa, ludzi, którzy staja w mojej obronie, gdy ktoś inny próbuje krytykować. Niektórzy próbują jeszcze rzucać kamieniami. Oczywiście to nie jest tak, że ja mam pychę rozbuchaną. Ja naprawdę dziękuję złym ludziom bo najwięcej nauczyłam się od nich. Nie przejmuje się, jak ktoś próbuje mnie opluwać.
Felicjańska twierdzi, że nie lansuje się na alkoholizmie, ale przede wszystkim chce pomagać kobietom z problemami. Wierzycie?