Przymiarki do filmu biograficznego o Marii Skłodowskiej-Curie trwają od lat. Z tej okazji o główną rolę zdążyły się już pokłócić na śmierć i życie Joanna Szczepkowska i Krystyna Janda. Zobacz: Szczepkowska znów atakuje Jandę
Ostatecznie plan rozszedł się po kościach, bo węgierskiej reżyserce Marcie Meszaros zabrakło pieniędzy. Ostatnio jednak wróciła do dawnego pomysłu. Uznała, ze film biograficzny o polskiej noblistce byłby godnym ukoronowaniem jej kariery. Niestety, jak donosi Fakt, zarówno Szczepkowska jak i Janda tym razem będą musiały obejść się smakiem. Za najpoważniejszą kandydatkę do głównej roli uchodzi bowiem... porzucona żona Zbigniewa Zamachowskiego.
Aleksandra Justa początek tygodnia spędziła w Budapeszcie dokąd wybrała się na zaproszenie Meszaros. Dużo rozmawiały. Stanęło na propozycji roli Marie Skłodowskiej-Curie.
To dla Justy ogromna szansa, by wyjść wreszcie z cienia męża i zaistnieć jako aktorka. Dotąd raczej nie miała szansy grywać wielkich ról, zresztą, jak sama przyznała w wywiadzie, była zajęta wychowaniem czwórki dzieci Zbyszka.