Małgorzata Foremniak wyznała w jednym z wywiadów w 2012 roku, że jest prześladowana przez niezrównoważonego psychicznie mężczyznę, byłego "przyjaciela" i agenta. Wysyłał jej niepokojące SMS-y, śledził ją, a także kontaktował się z jej znajomymi, chcąc ją skompromitować. Sprawa skończyła się w sądzie. Zobacz: Foremniak spotka się ze swoim psychofanem!
Okazuje się jednak, że to nieprzyjemne doświadczenie może się okazać dla Foremniak okazją do zarobku. Jak informuje tygodnik Na Żywo, aktorce zaproponowano właśnie poprowadzenie programu Stalking. Zła miłość, emitowanego przez kanał ID. Tym samym wygryzła z tego stanowiska Dominikę Ostałowską, która również zmagała się z niebezpieczną fanką, jest jednak znacznie mniej popularna niż Foremniak.
Małgosia także miała psychofankę, która rozpuszczała o niej plotki, śledziła ją, ale dziś mało kto o tym pamięta, za to dramat Foremniak budzi emocje - wyjaśnia informator magazynu. Nic dziwnego, że szefowie chcieli w tej roli najgorętszą w mediach ofiarę stalkingu. Małgosia jest idealną kandydatką.
"Najgorętsza ofiara" za każdy odcinek Stalking. Zła miłość dostanie 5 tysięcy złotych.
