Nasz czytelnik spotkał na ulicy Edytę Herbuś z Michałem Pirogiem. Korzystając z okazji zrobił im zdjęcia i wysłał nam na donosy@pudelek.pl. Pozdrawiamy! Korzystajcie z takich okazji, chętnie opublikujemy też wasze filmy "z terenu" nagrane komórką.
Edyta ostentacyjnie trzyma Michała pod rękę, więdząc, że jej wolno. Co za luksus!
A na blogu Herbuś kolejny boski wpis, tym razem właśnie o Pirogu. Przysięgamy, jeżeli to ona go pisze, nie da się jej już w żaden sposób skrytykować. Czy gwiazda może mieć aż taki dystans do siebie?
Zobacz: edytaherbus.pinger.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.