Katarzyna Skrzynecka związała się z mistrzem kulturystyki, Marcinem Łopuckim. Od lat kibicuje mężowi na zawodach. Okazuje się, że nie ma żadnych kompleksów z tego powodu, że sama nie może się pochwalić idealną sylwetką.
W najnowszym wywiadzie Kasia zdradza, że nie czuje się zazdrosna o zgrabne kobiety, które jej mąż spotyka w pracy. Sam zapewnia ją, że nie pociągają go takie dziewczyny.
Marcin nie lubi anorektycznych kobiet. "Kobiety, które składają się z kości i mięśni mam w pracy" - mówi. Woli te o kobiecych kształtach i ładnym biuście. Mieszczę się w jego kanonie – mówi w rozmowie z Kobieta i życie. Zamiast iść na siłownię, wolę pobawić się z córką. Bo tego czasu, który z nią spędzam, nigdy nie odrobię. Może kiedyś będę miała czas, by zająć się sobą.