_
_
Aleksandra Woźniak nie miała dotąd szczęścia do mężczyzn. Z drugiej strony nigdy nie polubiła życia singielki, więc związków w jej życiu nie brakowało. Aż dziwne, że zdążyła wyjść za mąż tylko 2 razy. Pierwszy raz jeszcze w klasie maturalnej. Niestety uczucie szybko się wypaliło i w wieku 20 lat aktorka była już rozwódką. W 1997 roku na castingu do serialu 13 posterunek poznała reżysera Macieja Ślesickiego. To była podobno wielka miłość. Szybko zamieszkali razem i planowali ślub. Jednak i ten związek nie przetrwał próby czasu. Woźniak rozstała się za jednym zamachem ze Ślesickim i z aktorstwem.
Wróciła do wyuczonego zawodu nauczycielki niemieckiego. W 2001 roku poślubiła kolegę ze szkoły. W wywiadach zapewniała, że wreszcie znalazła mężczyznę swojego życia, z którym rozumie się bez słów. Rozwiedli się po 2 latach. Woźniak poznała wtedy Piotra, któremu urodziła córki bliźniaczki. Niestety partner zostawił ją krótko po porodzie. Aktorka przez 4 lata samotnie wychowywała córki, aż spotkała Jacka.
Tym razem była pewna, że to ten właściwy.
Na takiego mężczyznę czekałam całe życie - wyznała w wywiadzie. Pokochał moje córki. Para planowała ślub, jednak ten związek także się rozpadł.
Obecnym narzeczonym Oli jest inżynier imieniem Szymon. Zaręczyli się w styczniu.
Nasz ślub odbędzie się po wakacjach - ujawniła w rozmowie z tygodnikiem Na żywo
Dla narzeczonego przeprowadziła się z Warszawy do Gdańska. Aktorkę ujęło w nim to, że dobrze dogaduje się z jej córkami. Ma w tym zresztą wprawę, gdyż także ma dwie córki, z poprzedniego związku.
Ola wreszcie trafiła na odpowiedzialnego mężczyznę, z którym ma szansę stworzyć rodzinę - ocenia jej znajoma. 39-letnia Woźniak nie planuje jednak więcej dzieci.
Jako rodzice jesteśmy spełnieni - zapewnia w tabloidzie. Każde z nas ma swoje dzieci, nie przewidujemy wspólnych.
_
_
