Wczoraj minął równo rok od ślubu Anny i Roberta Lewandowskich. Dwanaście miesięcy temu bliżej nieznana zawodniczka karate poślubiła najpopularniejszego i najbogatszego polskiego piłkarza i zaczęła swoją drogę do medialnej kariery. Ania chce być nie tylko bogata i odnosić sukcesy sporotowe. Widać wyraźnie, że marzy się jej przede wszystkim sława. Zajmuje się prowadzeniem bloga, na którym prezentuje propozycje ćwiczeń i... luksusowych śniadań. Przypomnijmy: Lewandowska chwali się "power śniadaniem"! "40 ZŁOTYCH ZA MISECZKĘ"?
Od kilku dni Anna i Robert są na wakacjach w Kalifornii, na które żona piłkarza zabrała pojemniki ze zdrową żywnością i ulubione czerwone buty. Zdążyli już pochwalić się zdjęciami walizki, zdjęciami spod palm, ale pierwszą rocznicę ślubu postanowili uczcić w wyjątkowy sposób. Lewandowska zabrała męża do śmigłowca i pokazała mu Wielki Kanion w Kolorado.
Przypomnijmy, że jeszcze rok temu sławna Anna Lewandowska była Anią Stachurską. Zobacz: Ślub Lewandowskiego! (MAMY ZDJĘCIA)