Britney Spears już kilka razy ogłaszała wielki powrót. W tym celu piosenkarka przechodziła na dietę i ostro trenowała, aby odzyskać figurę symbolu seksu. Jednak wokalistka nie odzyskała nigdy formy, a na dodatek ma także problemy z głosem. Zobacz: "Zrobi sobie LEWATYWY, żeby schudnąć!"
Najnowsze zdjęcia Spears udowadniają, że nawet milionerki nie mogę poradzić sobie z cellulitem. W sobotę gwiazdę przyłapali paparazzi, jak wychodziła ze swojego domu razem z ochroniarzem. Spears miała na sobie krótkie spodenki i top bez ramiączek.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.