Córka byłego premiera, Agata Buzek, krytykuje na łamach Rewii gwiazdy, które noszą naturalne futra. Dostało się między innymi Kindze Rusin i Ani Musze.
Wolę myśleć, że to objaw niewiedzy, że noszą futra bo nie wiedzą, jak one powstają. Łączenie statusu gwiazdy z noszeniem futra wyklucza się. Nie można budować popularności na przykładaniu ręki do cierpień setek tysięcy zwierząt rocznie - przekonuje Agata. Zwłaszcza artystki powinny być osobami wrażliwymi.
Czy Kinga Rusin zlituje się nad zwierzętami hodowanymi na futra i szale dla kochających luksus kobiet (takich jak ona) i przestanie promować ich zabijanie?
Przypomnijmy - niedawno miała miejsce zabawna sytuacja - Kinga przeszła ulicą ze świeżo odebranym futrem z norek w siatce tuż obok manifestacji przeciwników zabijania zwierząt. Zapowiedziała też, że mimo protestów ekologów nadal będzie je nosić.
Do uszycia futra z norek, takiego jakie ma Kinga, trzeba było zabić i obedrzeć ze skóry mniej więcej 55 zwierząt.
Dlaczego nie zapłakała nad nimi tak, jak nad tancerką, która odpadła z Po prostu tańcz?