Wielbiciele Paris Hilton zacierają ręce z radości. Pojawiły się plotki, że nowe seks-wideo dziedziczki może już wkrótce znaleźć się w internecie. W tej chwili nagranie znajduje się w rękach Britney Spears. Piosenkarka grozi, że opublikuje taśmę.
Britney i Paris jeszcze niedawno były serdecznymi przyjaciółkami. Teraz coraz częściej się kłócą i wymieniają cierpkie komentarze. Ostatnia kłótnia miała miejsce podczas przyjęcia z okazji 26. urodzin Britney. Po awanturze Paris odebrała złośliwy list. Jej przyjaciele opowiadają, że wysłała go Spears, razem ze swoimi znajomymi:
Britney i jej kumple napisali do Paris, że słyszeli o nowym seks-skandalu z jej udziałem. Twierdzą, że plotki już się rozchodzą - to ma być coś podobnego do poprzedniej afery z wideo "One Night In Paris". Cztery lata temu Rick Solomon, były chłopak Paris, opublikował nagranie. Teraz Britney zagroziła jej, że zrobi to samo z nową taśmą.
W liście było napisane, że Paris powinna uważać; podobno na nagraniu widać, jak całuje się z dziewczyną, jedną z koleżanek Britney. Nadawcy listu ostrzegli, że jeśli Paris nadal będzie chamska dla ludzi, umieszczą nagranie w internecie.
_Britney i jej kumple napisali, że czekają na odpowiedź. W ten sposób skończyli list, w którym próbowali szantażować Paris. Hilton jednak w ogóle się tym nie przejęła. Kiedy to przeczytała, zaczęła się śmiać. Później stwierdziła, że to tylko "g**no"._
