Na początku czerwca Małgorzata Braunek zwróciła się z prośbą o pomoc w sfinansowaniu nowatorskiej terapii stosowanej w jednej z niemieckich klinik. Apel odniósł skutek. Na konto wpłynęły pieniądze, które przerosły oczekiwania aktorki i jej bliskich. Zobacz: "Pomoc PRZEROŚNIE NASZE OCZEKIWANIA!"
Jej syn, Xawery Żuławski ogłosił, że zebrano już wystarczające środki na leczenie, zaś nadwyżka zostanie przekazana na cele charytatywne. Niestety, w poniedziałek rano Braunek przegrała walkę z rakiem.
Skarbnik wspólnoty wyznaniowej Kanzeon, zbierającej pieniądze dla aktorki, zapewnia, że trafią one do potrzebujących.
W sprawie zebranych darowizn mogę powiedzieć, że zarząd związku Kanzeon podejmie decyzję, zgodną z wolą Małgorzaty Braunek i jej rodziny - ujawnia w rozmowie z Super Expressem Tomasz Jeżowski.
W uchwale zarządu widnieje zapis z maja tego roku, że pieniądze, które nie zostaną wykorzystane na leczenie aktorki, trafią do organizacji, pomagających chorym na nowotwory.