Aneta Zając pochwaliła się niedawno, że zatrudniła nowego stylistę. Z pewnością przyda jej się konsultacja ze specjalistą, szczególnie że ostatnimi czasy lubi chodzić na imprezy. Przedwczoraj coś poszło jednak nie tak.
Gwiazda Pierwszej miłości przyszła na pokaz Łukasza Jemioła. Na ściance pozowała w różowej sukience, ramonsece i niebieskich szpilkach. Dobrała do tego torebkę Chanel i ogromny naszyjnik. Włosy upięła w niedbały kok.
Co byście jej doradzili?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.