Niedawno pojawiły się plotki o rzekomym romansie Edyty Górniak z poznanym podczas nagrywania nowego albumu młodszym mężczyzną. To ponoć dla niego zdecydowała się przyznać publicznie, że jej związek z Piotrem Schrammem zakończył się.
Fakt donosi, że poznał tożsamość ukochanego Edzi. Jest nim ponoć 30-letni Amerykanin Chesney Snow, który jest autorem jej najnowszego singla, Your High. Jak ujawnia tabloid, artystka zwierzyła się przyjaciółce, że dawno z nikim nie czuła takiego porozumienia.
Znalazła sobie nowego powiernika - komentuje informator tabloidu.
Najwyraźniej z wzajemnością. W rozmowie z autorami bloga EdytaMusic tekściarz potwierdza, że dużo dyskutowali o różnych sprawach, nawet bardzo intymnych.
W naszych rozmowach Edyta i ja mieliśmy takie same wyobrażenia dotyczące miłości, prawdy i świata. Miłość i seks powinny być doświadczeniami kosmicznymi. Gdy ktoś otacza cię miłością i opieką, sprawia, że jesteś tak wysoko - wspomina Snow. Seks jest magiczny, nie musi być wulgarny. Seks to prawo natury.
Najwyraźniej Górniak doszła do wniosku, że ze Schrammem zrobiło się już za mało magicznie.
Nazwisko czarnoskórego muzyka i tekściarza coraz częściej pada w zakulisowych rozmowach dotyczących Edyty Górniak – komentuje tabloid. I to nie tylko z powodu ich współpracy artystycznej. Wygląda na to, że za jej ostatnią rewolucją stoi nie tylko trudny charakter artystki.