Angelina Jolie znów jest wściekła na mamę Brada Pitta. Jej relacje z przyszłą teściową nigdy nie były ciepłe, ale od pewnego czasu wyraźnie się pogorszyły. Główna przyczyną starć jest przyjaźń między Jane Pitt a byłą żoną Brada, Jennifer Aniston.
W zeszłym miesiącu mama Brada zaprosiła Jennifer na rodzinny obiad z okazji Święta Dziękczynienia. Na wieść o tym Angelina wściekła się i odmówiła udziału w imprezie. Świadkowie twierdzą, że szykuje się nowy konflikt; Jane nie przejęła się dąsami Jolie i zaprosiła Jennifer na Boże Narodzenie:
Jane i Jennifer nadal się przyjaźnią. Regularnie się spotykają, a mama Brada często zaprasza Jennifer na rodzinne imprezy. Teraz chce, żeby była synowa spędziła z nią Boże Narodzenie. Gdy Angelina się o tym dowiedziała, znowu wpadła w furię.
Brad nagle uświadomił sobie, że tkwi w samym środku paskudnej awantury. To bardzo niezręczna sytuacja. Przyjaźń między jego mamą a Jennifer jest dla niego problemem - z tego powodu bez przerwy ma kłopoty. Uważa, że musi uszanować to, co je łączy, ale w chwilach takich jak ta, jest mu naprawdę ciężko.
Powoli zaczynamy współczuć Jolie. Ale tylko troszeczkę.