Katarzyna Skrzynecka i jej drugi mąż, Marcin Łopucki, kilka dni temu obchodzili piątą rocznicę ślubu. Para mogła zawrzeć tylko ślub cywilny, gdyż aktorka był wówczas w trakcie procedury orzeczenia nieważności jej pierwszego kościelnego małżeństwa.
Sąd Metropolitalny rozpatruje takie sprawy z reguły przez kilka lat. Aktorka złożyła wymagane dokumenty jesienią 2008 roku. Twierdziła, że Zbigniew Urbański zdradzał ją z jej koleżanką ze stacji. Zobacz: Skrzynecka oskarża byłego męża: "ZDRADZAŁ MNIE!"
Ostatecznie w maju tego roku Sąd Metropolitalny anulował pierwszy kościelny ślub Kasi. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by znowu stanęła przed ołtarzem.
Zarówno aktorka jak i jej drugi mąż uważają się za osoby wierzące - pisze tygodnik Rewia. Ślub kościelny jest dla nich ważny i jeśli nic nie będzie stało na przeszkodzie, z pewnością powiedzą sobie sakramentalne tak.