Edyta Górniak postanowiła niedawno zainwestować w siebie i udała się do kliniki, która oblicza wiek biologiczny ciała i daje zalecenia, co zrobić, by go obniżyć. W efekcie, po kilkumiesięcznej terapii, celebrytka "ma" 25 lat. Oczywiście o młody wygląd dba na wiele innych sposobów, ale o tych nie będziemy tutaj pisać. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia.
Swój wiek biologiczny postanowiła obniżyć także Agnieszka Maciąg. Oczywiście o wszystkim opowiedziała dziennikarzom.
Jako trzydziestokilkuletnia kobieta poczułam, że nie jestem zadowolona ze swojego życia. Dotyczyło to życiowej energii, zdrowia – opowiada na łamach Claudii. Czułam się potwornie zmęczona, stara. Chodziłam nieprzytomna, dokuczały mi bóle głowy, migreny, drażliwość na zmianę pogody. I ciągle na coś chorowałam. Uznałam, że mogę poprawić ten stan rzeczy przez jedzenie.
Nie łączę białek z węglowodanami. Taka dieta przynosi znakomite rezultaty. Mój lekarz robił wielkie oczy: "Pani ma wyniki jak dwudziestolatka". Zrobiłam test na wiek biologiczny. Wyszło, że mam... 28 lat. Na własnej skórze przekonałam się: warto dać sobie szansę i przedłużyć młodość poprzez odpowiednie jedzenie.
Jak myślicie, czy to, co niedawno stało się z jej twarzą, to efekt nowej diety? Przypomnijmy: