Po informacji, że Britney Spears ma zamiar rzucić swojego niepokornego męża (Britney Spears samotną matką?)
, mamy kolejną dobrą wiadomość dla jej fanów: piosenkarka przestała studiować kabałę. Jak napisała na swojej stronie internetowej: Nie studiuję już kabały, moje dziecko jest moją religią.
Przypomnijmy - jeszcze dwa tygodnie temu Britney została zauważona z książką do kabały w restauracji Taco Bell.
Piosenkarka została wprowadzona w tajniki tej tajemniczej religii przez swoją przyjaciółkę Madonnę w 2003 roku i od tego czasu nosiła na nadgarstku czerwoną nitkę kabalistyczną. Przypomnijmy - do grona żarliwych wyznawców kabały zaliczają się między innymi: Demi Moore, Elizabeth Taylor i Winona Ryder.
Cieszymy się, że Britney postanowiła jednak nie iść w ślady Toma Cruise'a i nie angażować się w podejrzane ruchy wyznaniowe...
***
Z innych informacji o Britney: Piosenkarka zaczęła już pracę nad swoją kolejną płytą. Pierwszy nagrany przez nią utwór jest o... paparazzi. Producent J. R. Rotem, który pracuje dla Spears, powiedział:
Napisała ze mną piosenkę, która jest swoistą retrospektywą tego jak fani i paparazzi nieustannie ją śledzą.
Britney porusza tematy, który mówią o jej jej codziennością – bycie mężatką, matką i tym czym jest jej obecne życie – wszystko to znajdzie swoje odzwierciedlenie na albumie, ale będzie to luźna kombinacja.
Co do stylu nowej płyty, J. R. Rotem określił go następująco:
Britney jest królową popu i nie da się namówić na wydanie jakiejś przedziwnej mieszanki muzycznej. To będzie trochę muzyki klubowej, będzie bardzo popowo, dance’owo, z elementami hip-hopu. To jak następny poziom kariery Britney. Jej fani nie będą zawiedzeni.