Jeszcze w maju Edyta Górniak zawiadomiła swoich fanów, że właśnie zmienia wizerunek. Postanowiła stylizować się bardziej młodzieżowo. Zaczęła od pokazywania majtek fotografom i zapowiedziała, że nie jest już diwą... "Sorry". Zobacz: Górniak zapowiada: "KONIEC Z DIWĄ! Sorry!"
Była też zmiana fryzury - za 9 tysięcy złotych amerykański fryzjer ogolił jej część głowy, a do pozostałych włosów doczepił sztuczne pasma. Edycie widocznie wydawało się, że to nadal modne.
Już wtedy plotkowano, że za tymi zmianami stoi jakiś mężczyzna. Trochę trwało zanim tabloidy odkryły, kim on jest. Okazało się, że to nowy muzyk w zespole gwiazdy, Michał Nocny. Ponoć Edzia jest nim mocno zauroczona. Podobnie jak - w każdym razie tak utrzymują osoby z otoczenia muzyka - wszystkie inne wokalistki, z którymi współpracuje. Zobacz: "Doprowadza wiele kobiet DO SZALEŃSTWA!"
Jak donosi zszokowany Fakt, Edyta nie poprzestała na dotychczasowych zmianach.
U boku Piotra Schramma - eleganckiego prawnika - Edyta Górniak zawsze wyglądała stylowo. Szpilki, sukienki czy robiące wrażenie kapelusze były nieodłącznymi elementami jej garderoby. Para chadzała do drogich restauracji i robiła zakupy w luksusowych sklepach. Obecna znajomość z młodym muzykiem Michałem Nocnym mocno ją odmieniła. Na spotkania z kochankiem Górniak ubiera się młodzieżowo, a czasem wręcz niechlujnie. I zamiast w wielkich centrach handlowych robi teraz zakupy na ulicznym straganie - relacjonuje tabloid. A że jest od niej młodszy, artystka nie chce, by różnica wieku stała się przeszkodą w ich relacjach. Tym bardziej że koleżanki muzyka plotkują, że Nocny jest prawdziwym bawidamkiem i już niejednej kobiecie zawrócił w głowie. Świadoma tych plotek Edyta stara się ze wszystkich sił udowodnić, że jest normalną dziewczyną z sąsiedztwa.
Do tego nie wystarczy chyba ogolona głowa i młody kochanek.