Antoni Królikowski, lepiej jako "Antoni K.", wiódł ostatnio przykładne życie u boku Laury Breszki i spełniał się jako zastępczy tata dla jej córeczki. Ostatnio jednak postanowił zaszaleć na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Jak informuje Fakt, przerwał wywiad, udzielany przez Marylę Rodowicz i... wyznał jej miłość.
Zachował się nawet film z całego tego wydarzenia. Wygląda na to, że Królikowski upija się teraz na wesoło:
Widać na nim jak rozbawiony Antoni chwiejnym krokiem zbliża się do Maryli Rodowicz, która właśnie udziela wywiadu, a osoby z obsługi festiwalu próbują go odciągnąć - relacjonuje tabloid. W końcu aktor, uciekając przed ochroniarzem, przeskakuje przez płot.
Chociaż Rodowicz była bardziej rozbawiona tym incydentem niż zła, personel hotelu, na terenie którego doszło do niego, poczuł się w obowiązku wyprosić Królikowskiego.
Tylko się przywitał - broni młodego aktora Maryla. Bardzo zresztą serdecznie i wyznał mi miłość. To było bardzo miłe, zupełnie mi nie przeszkadzał. Był bardzo wesoły, ale nie wiem, co było przyczyną, może miał dobry dzień i superhumor?
Mama Antoniego, Małgorzata Ostrowska-Królikowska także nie widzi w tym problemu:
Jeśli wyznał miłość Maryli Rodowicz to się wcale nie dziwię, bo przecież wszyscy ją kochamy - komentuje Grażynka z Klanu.
Przypomnijmy, że Maryla nie takie już dowody miłości już widziała: "Fan chce sobie WYTATUOWAĆ MÓJ PORTRET!"