Małgorzata Kożuchowska od lat uważana jest za jedną z polskich "ikon mody". Ta opinia zapewniła jej dobrze płatne kontrakty reklamowe najpierw z Arytonem, a potem z producentem odzieży skórzanej, firmą Ochnik. Często była chwalona za swoje stylizacje, przyjaźni się też z polskimi projektantami, m.in. z Gosią Baczyńską. Zobacz: Kożuchowska znów reklamuje futra!
Odkąd jednak zaszła w ciążę, przestała zwracać uwagę na stroje. Pozowała fotoreporterom w workowatym swetrze i pogniecionej spódnicy.
Małgosia faktycznie kiedyś wręcz z pedantyczną starannością wybierała strój na każde swoje wyjście. Teraz ważniejsze dla niej jest, by zdrowo zjeść i spokojnie odpocząć - mówi w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy znajomy aktorki. Nie zamierza robić medialnego widowiska ze swojego stanu. Na pewno nie będzie się stroić, by podkreślić brzuszek i robić z niego sensację. Chce być doskonale przygotowana na przyjście dziecka na świat. Nie tylko wybiera dla niego ubrania i szykuje pokoik, ale również organizuje cały dom tak, aby jako świeżo upieczonej mamie było jej wygodnie się po nim poruszać.
Dodajmy, że "niemodna" Kożuchowska wzbudza niemniej emocji, niż jej ewentualna ciążowa sesja. Zobacz: Oferują jej KILKADZIESIĄT TYSIĘCY za sesję w ciąży!