Agnieszka Szulim po rozstaniu z mężem, Adamem Badziakiem, była widywana z różnymi mężczyznami. W końcu wydawało się, że odnalazła to czego szukała u boku młodszego od niej o 5 lat Macieja Żakowskiego. Niestety, mimo że uchodzili za dobraną parę, okazało się, że jakoś nie mogą się dogadać.
Nie układało się między nimi od dawna - potwierdza w rozmowie z magazynem Flesz znajoma pary. Gwoździem do trumny były wspólne wakacje we Włoszech. Agnieszka zrozumiała, że nic jej już z Maćkiem nie łączy.
Podobno Żakowski nie był zachwycony popularnością swojej dziewczyny, a zwłaszcza zainteresowaniem mediów ich życiem. Szulim zaś nigdy nie ukrywała, że kariera jest dla niej bardzo ważna. Nie wyobrażała sobie, że mogłaby ja ograniczyć ze względu na związek.
Mieli na tym tle ciągłe scysje - wspomina informator tabloidu.
Podobno jednak obiecali sobie pozostać przyjaciółmi. To może nawet ma szanse powodzenia. Z porzuconym mężem Szulim ciągle utrzymuje przyjazne kontakty.