Ciechocinek to miasto sprzyjające romansom. Niedawno przekonał się o tym znany piosenkarz i aktor - Ivan Komarenko. Podczas koncertu, zauważył tam Asię, 19-letnią licealistkę z Rypina. Jego menedżer wziął od niej numer telefonu. Asia nieźle śpiewa i Komarenko myślał wtedy o zatrudnieniu jej w swoim chórku. Po kilku spotkaniach okazało się jednak, że wspólne muzykowanie to dla tych dwojga za mało. Jak pisze Życie na Gorąco:
Po kilku spotkaniach Asia i Ivan odkryli, że zależy im na sobie. A to nie było trudne, bo oboje to artystyczne dusze.
Teraz co prawda nie mają dla siebie dużo czasu, bo Asia uczy się do matury i pracuje nad pierwszą płytą, ale starają się jak najczęściej rozmawiać przez telefon. Ivan mówi:
Nie mogę pozwolić na to, by to dziewczyna dzwoniła do mnie, zwłaszcza że ona nie pracuje. To się nazywa troska o ukochaną!
Najgorsze są rozstania, ale cały czas myślimy o sobie i może po wakacjach Asia przeprowadzi się do mnie, bo w stolicy chce studiować dziennikarstwo - opowiada piosenkarz. Ślubu jednak póki co nie będzie, bo Ivan ma przed sobą występy w Rosji. Jak sam mówi:
To oznacza dla mnie dużo pracy i jeszcze więcej wyjazdów. Nie mogę skazywać bliskiej mi osoby na długie czekanie. Ale jeśli już podejmę decyzję o ślubie, to będzie nieodwołalna. Taka na zawsze.