Jak półtora miesiąca temu informowali pracownicy Polsatu, Natasza Urbańska szykowała się do udziału w drugiej edycji show Twoja twarz brzmi znajomo. Na casting wysłał ją ponoć ambitny mąż, Janusz Józefowicz. Niestety, coś poszło nie po jej myśli. Co do przyczyn porażki zdania są podzielone. Podobno Natasza niezbyt dobrze wypadła na castingu, a poza tym Józefowicz chciał dla niej zbyt dużo pieniędzy.
Jak jednak sugeruje tygodnik Rewia, przyczyna była jeszcze inna. Podobno Natasza stchórzyła na wieść o tym, że w 2. edycji programu wystąpi Joanna Liszowska.
Po prostu przestraszyła się, że znów może być druga, a internet będzie z niej drwił - ujawnia w rozmowie z tabloidem znajomy Urbańskiej z Teatru Buffo. Zna swoją wartość i nie chce być wiecznie tą drugą. Przede wszystkim ze względu na córkę, która lada moment będzie mogła sama przeczytać te komentarze, które pojawiają się na temat mamy. Natasza chce jej tego oszczędzic. Zwłaszcza, że mała jest w nią wpatrzona.
Urbańska ma już na koncie przegraną z Agnieszką Włodarczyk w Jak Oni śpiewają i z Anną Muchą w Tańcu z gwiazdami. Pomijając już to, że na początku romansu z żonatym wówczas Józefowiczem, także była "tą drugą".
Być tą drugą jest ciężko - wyznała po latach w wywiadzie.