Justin Timberlake będzie miał dom w Abu Dabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Piosenkarz odwiedził ten kraj podczas swojej światowej trasy koncertowej. Po występach zwiedził miasto i pozwolił mu się oczarować. Nie namyślając się długo kupił działkę i zaczął planować budowę domu. Justin nie kryje radości ze swojej decyzji:
Jestem zachwycony tym miejscem. Tutejsza kultura jest niesamowita. Wczoraj wieczorem oglądałem zachód słońca: to był widok zapierający dech w piersiach. Jestem naprawdę oczarowany, kupiłem więc kawałek ziemi.
Abu Dabi od dawna rywalizuje z innym emiratem - Dubajem. Walczą o prestiż oraz najbogatszych turystów i nie szczędzą w tej wojnie pieniędzy na kosztowne projekty. W odpowiedzi na dubajską inwestycję The World (200 sztucznych wysp, których właścicielami mają być m.in. Pamela Anderson i Angelina Jolie), władze Abu Dabi postanowiły ściągnąć do siebie za wszelką cenę gwiazdy estrady, planują także wybudować własne Hollywood, drugi Luwr i stworzyć od podstaw przemysł rozrywkowy. Justin może więc liczyć na dobre traktowanie i odpowiednie zniżki.