Dwa lata temu odbył się huczny ślub Jessiki Biel i Justina Timberlake’a. Od tamtej pory para stara się unikać mediów i nie wystawiać swojej prywatności na widok publiczny. Według najnowszych doniesień, za zamkniętymi drzwiami odbywają się spore kłótnie. Aktorce zależy na tym, by powiększyć rodzinę. Jej mąż się waha.
Jessica powtarza mu, że chce założyć rodzinę. W końcu nie wytrzymała – mówi informator. Dała mu ultimatum: albo dziecko, albo rozwód. Jeśli nie zmieni zdania na ten temat, opuści go na zawsze. To mu pokazało, jak bardzo jej na tym zależy. Boi się zostać ojcem, ale zrobi wszystko, by zostać z Jessiką. Wie, że mówi poważnie i nie żartuje. Nie ma wyboru i musi się zdecydować.
Winny sytuacji jest sam Justin, który przed ślubem obiecywał Jessice, że doczeka się upragnionego potomstwa.
Powtarzał jej, że postarają się o dziecko zaraz po ślubie. Potem się wystraszył. Jessica nie chce go zmuszać do ojcostwa. Wierzy jednak, że gdy tylko się na nie zdecyduje, stanie się lepszym człowiekiem.