Kiedy Agata Kulesza podpisywała kontrakt na rolę w filmie Ida, zawierający klauzulę o udziale w zyskach, nie przypuszczała chyba, że kameralny, polski dramat odniesie aż taki sukces za granicą. Jak jednak donosi Super Express, film Pawła Pawlikowskiego zarobił już 3,5 miliona dolarów we Francji i tylko o milion mniej w USA.
A to nie jedyne sukcesy finansowe aktorki.
Agata jest dowodem na to, że ciężka praca popłaca - pisze tabloid. Aktorka znana z serialu "Rodzinka.pl" oraz filmów "Róża" czy "Sala samobójców" odnosi ostatnio niesamowite sukcesy. Kulesza za zachęcanie do oszczędzania w reklamie jednego z banków dostała aż 400 tysięcy złotych. Do tego nie przestaje grać w serialach. Za dzień pracy na planie otrzymuje blisko 5 tysięcy. Jest też rozchwytywaną aktorką dubbingową. Za udzielenie swojego głosu może zainkasować nawet do 30 tysięcy złotych. Do kin wchodzi właśnie dubbingowany przez nią film "Wakacje Mikołajka". Do tego dochodzi etat w Teatrze Ateneum w Warszawie. Tu zarabia najmniej.
Jak ujawniła w jednym z wywiadów aktorka, jej miesięczna pensja w Ateneum wynosi 1600 zł. Na szczęście nie musi się już za to utrzymywać.