Hanna Śleszyńska i Piotr Gąsowski przez lata uchodzili za jedną z najbardziej udanych par w polskim show biznesie. Rozstali się po 13 latach, w dość niejasnych okolicznościach. Do dziś zapewniają, że wciąż się przyjaźnią. Mają syna, 19-letniego dzisiaj Jakuba.
Gąsowski związał się później z poznaną w _**Tańcu z gwiazdami**_ Anną Głogowską. Momentami ich relacja przypominała nieco związek Karolaka z Kołakowską, a w mediach pojawiały się smutne doniesienia na temat stosunku aktora do matki jego dzieci. Niedawno Głogowska postanowiła się od niego wyprowadzić. Zobacz: Głogowska WYPROWADZIŁA SIĘ OD Gąsowskiego!
Teraz zaś okazało się, że dwie byłe kobiety Gąsa... przyjaźnią się.
Hania zawsze chętnie wysłuchuje Ani. Daje jej rady, dzieli własnym doświadczeniem - opisuje informator tygodnika Rewia. Zdarza się, że gdy trzeba, pozwala u siebie zostać na noc, albo zaprasza na obiad. Obie zaprzyjaźniły się.
"Ciocia Hania" jest też bardzo lubiana przez córkę Gąsowskiego i Głogowskiej, 7-letnia Julia.
Oni wciąż mają kryzysy - dodaje osoba z otoczenia pary. Ania już raz się nawet wyprowadziła, zabierając ich wspólną córeczkę Julię. Jednak potem się pogodzili i znowu się wprowadziła. Piotr jest zbyt wolnym ptakiem, żeby nie było trudności w tym związku.
Głogowska chyba świetnie zdaje sobie z tego sprawę... Zobacz: Głogowska zapewnia: "Ślubu nie będzie. Nigdy"