Kilka dni temu media na całym świecie obiegło jedno z nielicznych dostępnych w sieci zdjęć Maszy Putin, córki prezydenta Rosji Władimira Putina. Okazało się, że kobieta od 14 lat mieszka z partnerem w małym miasteczku w Holandii. Zobacz: Tak wygląda CÓRKA PUTINA! Podobna?
Zdjęcia 29-letniej Maszy opublikowano tuż po zestrzeleniu nad Ukrainą samolotu pełnego cywilów. W katastrofie Malaysia Airlines zginęło aż 154 Holendrów. Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Oburzeni mieszkańcy Holandii zaczęli się więc organizować, żeby protestować pod domem córki polityka. Zgromadzenia planowane były jako pokojowe manifestacje.
Zachodnie media dowiedziały się, że Masza uciekła już z Holandii po serii wniosków o jej deportację do Rosji. Jeden z nich został ogłoszony na antenie radia przez Pietera Broertjesa, prezydenta miasta Hilversum. Polityk później przeprosił twierdząc, że to "nie było mądre" oraz że "wynikało z poczucia bezradności, zrozumiałym dla wielu".
Córka Putina porzuciła wygodne życie w luksusowym, dwupoziomowym apartamencie, który należy do jej partnera, 34-letniego Jorrita Faassena. Pilnie strzeżony wieżowiec położony jest nieopodal malowniczego kanału w miejscowości Voorschoten.
O istniejących relacjach z Rosją świadczy nie tylko to, że Faassen jest dyrektorem rosyjskiej firmy konsultingowej. Okazuje się, że mimo deklarowanego "braku kontaktów" z ojcem, córka Putina należy do kręgu jego najbardziej zaufanych osób i swój czas dzieliła dotąd między Holandię i Rosję.
Czy teraz wróci pod opiekę ojca?