Daniel Radcliffe nie do końca poradził sobie z wielką sławą, jaka spadła na niego dzięki roli Harry'ego Pottera. Przyznaje, że przez całe dorosłe życie uciekał przed problemami w alkohol, bywał pijany nawet na planie filmowym. Zobacz: "Piłem, bo nie radziłem sobie ze sławą i oczekiwaniami innych"
Ostatnio aktor pochwalił się także przyjemniejszymi oraz bardziej pikantnymi szczegółami z życia intymnego i chyba trochę przesadził ze szczerością. Z pasją opowiedział magazynowi People o... utracie dziewictwa:
Jestem jedną z niewielu osób, które miały naprawdę udany "pierwszy raz". Zrobiłem to z osobą, którą dobrze znałem - chwali się Radcliffe. Z radością przyznaję, że od tamtej pory uprawiałem dużo lepszy seks, ale to nie było tak dramatycznie żenujące, jak u innych ludzi - jak w przypadku mojego kumpla, który się spił i zrobił to z nieznajomą pod mostem.
Celebryta opowiedział też o swoim marzeniu o posiadaniu dużej rodziny. Jednocześnie zdaje się, że nie jest to sprawa, którą uzgodnił ze swoją partnerką, Erin Drake.
Może dlatego, że sam jestem jedynakiem, chciałbym mieć mnóstwo dzieci. Ale to będzie zależało w większym stopniu od tego, z kim będę miał te dzieci. Myślę, że mężczyźni byliby dużo mniej podekscytowani posiadaniem dzieci, gdyby to oni mieli je rodzić.