Katarzyna Skrzynecka stoczyła ciężką walkę o swoje macierzyństwo. Zanim się udało, kilkakrotnie poroniła. Obecnie 44-letnia aktorka i jej mąż Marcin Łopucki są szczęśliwymi rodzicami 2,5-letniej Alikii. Aktorka nie ukrywa, że dziecko jest dla niej najważniejsze w życiu. Być może to jest powód, dla którego ciągle zwleka z zapisaniem jej do przedszkola. Plan był taki, by dziewczynka zaczęła tam chodzić we wrześniu tego roku, Im jednak bliżej jesieni, tym mniej aktorka jest pewna swojej decyzji.
Ona jeszcze będzie malutka - tłumaczy w tygodniku Świat i Ludzie. Nie będzie miała nawet skończonych trzech latek.
Wygląda na to, że Skrzynecka jest zdecydowana zatrzymać córkę w domu jak długo się da. Tłumaczy, że musi jeszcze raz wszystko przemyśleć, a poza tym jeszcze nie wybrała przedszkola. Na to zaś potrzebuje czasu, by nie podjąć pochopnej decyzji.
Skrzynecka i Łopucki nie zdecydowali się zatrudniać niani. Dzielą się opieką nad córką, a w podbramkowych sytuacjach pomaga im przyjaciółka rodziny. Aktorka lada chwila rozpocznie nagrania do drugiej edycji Twoja twarz brzmi znajomo, w którym tym razem wystąpi w roli jurorki.