W czwartek we Wrocławiu, na drodze wjazdowej od strony Warszawy, doszło do wypadku samochodowego. Toyota corolla, prowadzona przez aktorkę Grażynę Błęcką-Kolską, z niewiadomych przyczyn uderzyła w znak drogowy, potem w latarnię, a następnie stoczyła się z drogi i przewróciła na bok. Najwyraźniej aktorce nie udało się opanować pojazdu. Z wypadku wyszła bez obrażeń, a jej przyjaciółka projektantka Teresa Kopias złamała rękę. Najpoważniejsze rany odniosła 23-letnia córka Błęckiej-Kolskiej, Zuzanna. Mimo że natychmiast przewieziono ją helikopterem do szpitala, obrażenia okazały się tak rozległe, że lekarzom nie udało się jej uratować. Obecnie prokuratura i policja badają okoliczności zdarzenia.
Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym Grażyna Błęcka-Kolska może zostać skazana na 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. W takich wypadkach postępowanie wszczyna się z urzędu.
Biegli zbadają wrak samochodu. Jeśli ustalą, że do wypadku doszło z winy aktorki, będzie ona odpowiadać przed sądem. Na razie została przesłuchana w charakterze świadka.
Złożyła zeznania dotyczące okoliczności wypadku, jednak ze względu na dobro toczącego się postępowania nie ujawniamy ich treści - mówiła w Fakcie Małgorzata Klaus, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. W poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 23-letniej kobiety, która zmarła wskutek obrażeń odniesionych w tym wypadku.
Zdaniem bliskich Błęckiej-Kolskiej, aktorka nie podniesie się po tej tragedii. Zuzanna Kolska była jej jedynym dzieckiem. Ostatnie cztery lata spędziła w Londynie, gdzie studiowała na Uniwersytecie Westminsterskim. Interesowała się fotografią. Dorabiała sobie, przeprowadzając wywiady i ilustrując je swoimi zdjęciami. Przyjechała do matki tylko na kilka dni.
Grażynka wiele przeszła w swoim życiu - przypomina w rozmowie z Super Expressem znajoma aktorki z rodzinnego Łaska. Nieszczęśliwa miłość, rozwód, pogrzeb mamy, a teraz ta tragedia. Przez wiele lat małżeństwa skrywała ból w sercu. Nikomu nie mówiła, że związek trapi kryzys. Całe życie była nieszczęśliwa. Zuzia była całym jej światem.