Niedawno Jessica "hejterzy mają beznadziejne zawody" Mercedes chwaliła się wyjazdem do Barcelony na zaproszenie hiszpańskiej blogerki Aidy Domenech. Tam spotkała inne szafiarki i miała okazję do imprezowania z nimi, robienia zdjęć i chwalenia się drogimi butami. Zobacz: Jessica IMPREZUJE Z SZAFIARKAMI w Barcelonie!
W ślady Jessiki poszła kolejna szafiarka, Maffashion. W mediach społecznościowych chwali się "sekretnym" projektem, o którym właśnie poinformowała kilka tysięcy osób. Pokazała też zdjęcie z pokoju hotelowego, za który, idąc śladem Mercedes, nic nie zapłaciła. W przeciwieństwie do koleżanki utrzymuje, że to wynagrodzenie za jej "pracę".
Czy jak ktoś cie zaprasza w gości płacisz mu za nocleg? Przyjechałam do pracy nad pewna nowa kampania. Zdjecis i video sa w Barcelonie. Za nocleg i lot płaci firma... nie ja. Ja kupiłam sobie wlasnie obiad - wyjaśnia gwiazdka (pisownia oryginalna). Nic nie jest za darmo. Nic.
Zaproszona przez fankę na "modżajto" odmówiła, tłumacząc się nawałem pracy:
Pewnie gdybym przyjechała na wakacje bym skorzystała Mam kilku dniowy plan zdjęciowy i do tego mam grafik. Nie planuje pic drinków staram sie traktować prace poważnie
Gratulujemy kolejnych darmowych wakacji. Myślicie, że następny wyjazd Julia zachowa tylko dla siebie? A może chodzi właśnie (tylko?) o to, żeby pokazać zdjęcia i wzbudzić zazdrość fanek?