Aneta Zając musiała uzbroić się w dużą dozę cierpliwości, oglądając i czytając o nowym związku ojca jej dzieci. Mikołaj Krawczyk i Agnieszka Włodarczyk postanowili bowiem nie tylko pochwalić się swoją miłością na okładkach i nazwać "ciałem astralnym", ale także wypowiadać publicznie o jego byłej partnerce.
Zwierzając się po raz kolejny z planów prywatnych i zawodowych, tym razem w rozmowie z programem telewizyjnym Biedronki, gazetą Kropka TV, Mikołaj przyznaje, że chce "unormować kontakty z synami". Chciałby też założyć nową, "prawdziwą" rodzinę z Agnieszką.
Na pewno chciałbym unormować kontakty z moimi synami, to dla mnie najważniejsza sprawa. Cała ta sytuacja jest dla mnie trudna i mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze - wyznaje. Druga sprawa: zrezygnowałem z gry w serialu i czuję się trochę tak, jakbym był zaraz po studiach i zaczynał wszystko od nowa. Dlatego muszę unormować moją sytuację zawodową. Do tego dochodzą również plany muzyczne. Czwarty cel to rodzina. Chcemy z Agą założyć prawdziwy dom. I oczywiście angażować się w liczne akcje charytatywne. Dlatego jest co robić, a na nudę nie mogę narzekać.
Trzymamy kciuki, szczególnie za "plany muzyczne" :)