Piotr Rubik pod wpływem swoich doświadczeń rodzicielskich zdecydował się zrealizować plan, który od dawna chodził mu po głowie. We wrześniu otwiera prywatne przedszkole dla uzdolnionych muzycznie dzieci. Placówka mieści się w jednym z warszawskich biurowców. Kompozytor szacuje, że inwestycja pochłonie ok. pół miliona złotych. Zobacz: Rubik otwiera... przedszkole! W biurowcu!
Duża część tej kwoty zostanie przeznaczona na instrumenty muzyczne. Jak donosi Fakt, Rubik wyposażył w przedszkole w pianina i fortepiany za blisko 100 tysięcy złotych. Chodzi o to, by jak najwcześniej umuzykalniać dzieci. Duży nacisk będzie także kładziony na rytmikę.
Tu nie chodzi o to, by od razu uczyć dzieci profesjonalizmu. Chcę, by one na początku poznawały piękno dźwięków przez zabawę - wyjaśnia w wywiadzie.
Rubik kupił do przedszkola osiem instrumentów jednej z najbardziej cenionych firm. Najtańszy fortepian Yamahy kosztuje 40 tysięcy złotych. Do tego trzeba doliczyć sześć pianin za ok. 8-10 tysięcy oraz pianino elektryczne za 3 tysiące.
Jesteście ciekawi, ile będzie wynosić czesne?