Madonna znowu jest na diecie. Jednak tym razem piosenkarka nie odchudza się, tylko zamierza nabrać ciała. Włączyła do swojego jadłospisu owsiankę. Je ją codziennie i ma nadzieję, że dzięki temu przytyje parę kilo. Piosenkarka postanowiła przybrać na wadze, żeby sprawić przyjemność swojemu mężowi. Podobno Guy Ritchie zaczął się o nią martwić. Jego zdaniem ostatnio wyglądała "chudo i mizernie":
Guy woli, kiedy Madonna wygląda dziewczęco i ma kobiece kształty. Jej drugi wizerunek - agresywny, perfekcyjnie doszlifowany i z muskularną sylwetką - podoba mu się znacznie mniej. Z tego powodu Madonna chce złagodzić swój image.
Zazwyczaj zaczynała dzień od porcji miso (japońska zupa gotowana na bazie pasty sojowej). Teraz zamieniła zupę na owsiankę. Zauważyła, że dzięki temu jej cera wygląda lepiej, no i dłużej czuje się syta. Więc je owsiankę codziennie, zaraz po porannych ćwiczeniach. Madonna postanowiła również ograniczyć ćwiczenia w siłowni i z ciężarkami. Zamiast tego wybrała Pilates. Już widać efekty; jej ramiona stały się mniej muskularne.
Miło, że dla Guya postanowiła być bardziej kobieca. Facet zapewne ma dość bycia żoną w tym związku. Wystarczy, że piosenkarka traktuje go od czasu do czasu sztucznym penisem...