Agnieszka Kotulanka nie skorzystała z szansy, jaką dostała od producentów Klanu i nie wyrobiła się w ciągu roku z rozwiązaniem swoich problemów. W tej sytuacji ekipa zdecydowała się kontynuować produkcję bez niej. Krystyna Lubicz, wysłana przez scenarzystów na leczenie do Stanów Zjednoczonych, pod koniec sezonu wróciła wprawdzie do Polski, jednak jeszcze na lotnisku zmarła na rękach córki. Ponieważ Kotulanka nie zdołała dotrzeć na plan swojej śmierci, scenę tę nakręcono bez niej. Nowy sezon rozpocznie się pogrzebem Krystyny.
Jak donosi Super Express, zostanie ona pochowana w rodzinnym grobie Lubiczów, obok Ryśka, który odszedł 2 lata temu. Wdowiec po Krystynie, chociaż prywatnie nie ukrywa radości z odejścia z ekipy niestabilnej emocjonalnie koleżanki, w serialu nie może pozbierać się po jej stracie.
Paweł Lubicz nie może się ze śmiercią ukochanej pogodzić. Zamknął się w sobie, nie chce nikogo widzieć... Nawet zmienił numer telefonu. Codziennie przychodzi na grób, rozpacza, rozmawia z Krystyną - zdradza fragment scenariusza Anna Wiejowska z promocji serialu.
Przypomnijmy, co naprawdę sądzi o tym grający go Tomasz Stockinger: "Bez Kotulanki JEST LEPIEJ!"