Paris Hilton ma niewątpliwie talent do pomnażania swojego - już i tak olbrzymiego - majątku. Celebrytka chce najwidoczniej skończyć z opinią dziedziczki rodzinnej fortuny, która nie zajmuje się niczym innym niż tylko kupowaniem nowych, różowych rzeczy i pozowaniem ze swoim psem. Zobacz: RÓŻOWA PARIS w różowym Bentleyu...
Paris jakiś czas temu została DJ-em. Nowe zajęcie tak bardzo przypadło jej do gustu, ze teraz grywa na imprezach za pieniądze. I to całkiem niezłe pieniądze. Paris bawi się aktualnie na Ibizie i jak twierdzi dziennik The Sun za jedną godzinę pracy zarobi... 347 tysięcy dolarów, co w przeliczeniu daje ponad milion złotych.
Hilton ma grać na Ibizie łącznie przez cztery noce, więc na jej konto wpłynie prawie 3 miliony dolarów (ponad 8 milionów złotych). To jednak nie koniec: celebrytka rusza potem w trasę koncertową, w ramach której odwiedzi kluby w Hiszpanii, Portugalii i Stanach Zjednoczonych.